Podczas pobytu w Słowińskim Parku Narodowym i wizyty na plaży dotykamy zarazem wszechoceanu. Poznanie oceanów jest trudne dla przeciętnego człowieka, natomiast szereg interesujących, acz uniwersalnych procesów związanych z „wielką wodą” możemy poznawać na lądzie i z lądu. Styk tych dwóch różnych środowisk doskonale nadaje się do obserwacji różnorodnych zjawisk meteorologicznych.

Cały obraz w podobnych tonacjach - trudno znaleźć granicę pomiędzy morzem i niebem.
gdy morze zlewa się z niebem; fot. Łukasz Fuglewicz

Zachęcamy do otworzenia umysłu i spostrzegawczości podczas nadmorskich spacerów. Tak w Dzień Oceanów, jak i w pozostałą część roku. Morze niszczy i buduje. Spójrz na brzeg i odpowiedz na pytanie, która siła przeważa w tym miejscu? Erozja, czy akumulacja?

Morska plaża, na głównym planie ostaniec z gliny na piaszczystym brzegu, w tle błękitne niebo.
Ostaniec; fot. Łukasz Fuglewicz

Morze zabiera i transportuje. Fale ostatecznie pozostawiają na plaży materiał organiczny, nieorganiczny, śmieci … Co dzisiaj wyrzuciły fale?

Brzeg morza z liniowo ułożonymi warstwami ciemnej materii pochodzenia organicznego.
Organika; fot. Łukasz Fuglewicz

Wiatr, który „rodzi” się nad morzem sortuje piasek i kształtuje krajobraz.

Piaszczysta plaża, na której wiatr odłożył większe ziarna piaku i żwiru w formę kopczyków w kształcie litery C.
Sortowanie; fot. Łukasz Fuglewicz
Sosna na szczudłach. Wiatr wywiewając piasek spomiędzy korzeni odsłonił ich układ.
Wywiewanie; fot. Łukasz Fuglewicz
Print Friendly, PDF & Email