W świadomym ekologicznie społeczeństwie dbanie o środowisko należy do dobrego tonu. Kulturalny człowiek nie wywiezie śmieci do lasu, nie spali ich w piecu, ani nie umyje samochodu w jeziorze. Ma także nawyk sortowania śmieci. Ale można zrobić jeszcze więcej. Oto kilka propozycji które warto wprowadzić w życie:
- Wyłączaj telewizor, komputer, drukarkę … – pozostawianie sprzętu elektronicznego w stanie czuwania zwiększa zużycie domowego zapotrzebowania na prąd do 80 %.
- Oszczędzaj wodę – napraw cieknący kran lub spłuczkę (oszczędzisz dziennie nawet 25 l wody), bierz prysznic zamiast kąpać się w wannie, pierz rzeczy faktycznie zabrudzone, podczas mycia zębów nalej wodę do kubeczka.
- Kupuj napoje w szklanych butelkach – są zwrotne. Opakowania plastikowe czy foliowane kartoniki powiększają ilość śmieci na wysypiskach.
- Wymień żarówki na energooszczędne – zużywają średnio czterokrotnie mniej prądu niż zwykłe. Mimo, że są kilkakrotnie droższe i początkowo musimy wydać więcej pieniędzy na ich zakup, to i tak się opłaca – działają 8 razy dłużej.
- Idź na zakupy z własną siatką – foliowa reklamówka to kolejny śmieć wyrzucony do kosza. Pamiętaj, że proces jej rozkładu potrwa nawet kilkaset lat.
- Używaj mniej środków czystości – dostosuj ilość detergentów do potrzeb.
- Nie używaj do jedzenia plastikowych talerzy i sztućców.
- Zrezygnuj z samochodu – jeśli masz do pokonania krótką trasę wybierz rower, albo idź pieszo. Szacuje się, że 40% spalin emitowanych jest przez ruch miejski. Niemal połowa przejazdów samochodem odbywa się na trasach do 5 km. Będziesz zdrowszy i ograniczysz emisję dwutlenku węgla.
- Kupuj rzeczy racjonalnie opakowane – co piąty śmieć w naszym koszu to opakowanie. Dla przykładu: pasta do zębów jest w tubce, nie musi być dodatkowo umieszczona w kartonowym pudełeczku. Warzywa zaś można kupić luzem, a nie na styropianowej tacce owiniętej folią.
- Kupuj w pobliskim sklepie i wybieraj lokalne produkty – oszczędzasz w ten sposób paliwo, czas i wspierasz sąsiadów. Kilogram jabłek przywiezionych z Wielkiej Brytanii, to 1 kg CO2 wyemitowanego do atmosfery, ten sam kilogram polskich jabłek to tylko 50 g CO2.
