Współcześnie, na przeważającej powierzchni Mierzei Łebskiej w Słowińskim Parku Narodowym, rosną bory sosnowe. Sosna zwyczajna nazywana jest królową polskich lasów. W Parku nie dość, że jest gatunkiem najliczniej reprezentowanym, to jest wyjątkowo „dzielna”. Drzewo to daje sobie radę w każdych warunkach, nawet tych nadzwyczajnych. Może rosnąć na terenach suchych, niemal jałowych (wydmy), jak i na siedliskach wilgotnych, wręcz bagiennych.
Wygląd drzew bezpośrednio związany jest z wpływem środowiska w jakim rosną. Sosny żyjące na suchym i piaszczystym podłożu, narażone na ciągłe i silne podmuchy wiatru, mają specyficzny pokrój. Drzewa są niskie, pnie powyginane i ugałęzione od samego dołu. Często opisując charakter tego lasu używamy nazwy „tańczący”. Wydawałoby się, że przymiotnik ten w żadnym wypadku nie pasuje do drzewostanu, który przecież stoi w miejscu. A jednak oglądając te powykręcane drzewa trudniej znaleźć lepsze określenie.
Wydma jest mało stabilnym podłożem. Przy specyficznych układach wiatrów nawet ustabilizowana roślinnością potrafi być niszczona i rozwiewana. Czasami w rosnącej na jakimś ostańcu samotnej sośnie, zostaje odwiany i odsłonięty system korzeniowy. Stoi wtedy na korzeniach jak na „szczudłach” i walczy o przetrwanie. Jeśli zmieni się specyfika wiatrów, bo np. zasłoni ją rosnący w pobliżu las to może tak rosnąć nawet kilkadziesiąt lat. Czasami jednak wiatr do tego stopnia odsłoni korzenie, że drzewo przewraca się, ale nie umiera. Miękkie podłoże poddaje się bardzo długim korzeniom, które nie wyrywają się z piasku, a tylko zmieniają częściowo swoje położenie. Drzewo, mimo że leży, nadal rośnie.
W miejscach gdzie drzewa same się wysiały, rosną dużo rzadziej niż w lesie zasadzonym ręką ludzką. W związku z tym są one niższe, ponieważ nie miały konkurencji do światła, są ugałęzione od dołu i często posiadają kilka pni. Z tego powodu są dużo bardziej odporne na silne podmuchy wiatru i nie dają się złamać, czy wyrwać z korzeniami. Ich korony mają przy tym niezwykle ciekawe kształty.
Nad samym brzegiem morza sosny smagane wiatrem: latem z ziarenkami piasku, a zimą z kryształkami lodu, przybierają kształt sztandaru. Ich korony znajdują się po jednej, zawietrznej stronie pni, które dodatkowo pochylone są w tą samą stronę co gałęzie.
Sosny rosnące na mierzei mają jeszcze jedną wyjątkową cechę. Ich drewno jest niezmiernie twarde, porównywalne z drewnem dębowym. Ubogie podłoże powoduje, że roczne przyrosty drewna są niewielkie. Dlatego u 100-letnich sosen średnica pnia wynosi zaledwie kilkanaście centymetrów, a drewno jest tak twarde drewno, że dzięcioły mają problemy z wykuciem w nich dziupli.