Może podczas letnich spacerów pośród łąk, czy na skrajach lasów zwróciliście uwagę na nabite na cierniste krzewy owady, jaszczurki czy myszy. Jeśli tak, to czy zastanawialiście się, skąd one się tam wzięły? Właścicielami tych dziwnych i trochę strasznych spiżarni są gąsiorki Lanius collurio. Łacińska nazwa rodzajowa Lanius oznacza rzeźnika. Gąsiorki to nieco większe od wróbla ptaki o charakterystycznym wyglądzie. Samiec ma piękne upierzenie: czarną przepaskę wokół oczu, popielatą głowę i kark, wierzch ciała rdzawo-brązowy, a spód beżowy. Schemat ubarwienia samicy jest bardzo podobny, lecz kolory są mniej intensywne.
Ptaki te polują czekając na swe ofiary na przewodach
energetycznych, słupach, czy wierzchołkach krzewów. Żeby nie płoszyć zdobyczy własnym
cieniem, czatują zawsze pod słońce. Pomaga im w tym ciemna opaska na oku,
dzięki której nie oślepia ich słońce. Gąsiorki w sytuacji dużej dostępności
pokarmu jego nadmiar gromadzą w specyficznych spiżarniach. Łowią owady, a nawet
mniejsze kręgowce jak: gady, gryzonie i płazy i nabijają je na ciernie. Ponadto
nie są one w stanie utrzymać w łapkach większej zdobyczy, dlatego właśnie stosują
technikę „nabijania”. Unieruchomioną zdobycz jest im łatwiej rozerwać na
kawałki i zjeść. Robią tak z życiowej konieczności, ponieważ nie mają szponów,
którymi mogłyby, tak jak ptaki drapieżne, przytrzymać zdobycz. Gąsiorki nie zawsze
zjadają całą ofiarę, część pozostawiają na później, gromadząc na kolejnych drutach,
czy cierniach swoje zdobycze. Z takiej spiżarni będą korzystać przez następne
dni, najczęściej nie gromadzą zapasów na dłużej.
Przy kolejnym spacerze w pobliżu ciernistych krzewów, przyjrzyjcie się im
uważnie. Może zauważycie wewnątrz krzewu, czy korony drzewka zbudowane z traw i
korzonków gniazda, albo spiżarnie tych zapobiegliwych ptaków?