Nie bez powodu w naszym Muzeum lodówka zaprezentowana jest w jednej gablocie razem z markaczką i uhlą, w dioramie znajdującej się na pierwszym piętrze muzeum. Wszystkie trzy kaczki łączy jedna wspólna cecha – wybierają polskie wybrzeże Bałtyku jako odpowiednie miejsce do przezimowania. Gdy inne ptaki w czasie jesiennych migracji odlatują w cieplejsze rejony świata, jak np. na południe Europy, czy do Afryki, lodówki zadowalają się niezamarzniętym Morzem Bałtyckim i mieszkającymi w nim małżami i skorupiakami. U tego gatunku występuje wyraźny dymorfizm płciowy. W szacie samca dominuje biel z czarnymi elementami na piersiach i skrzydłach. Szczególną uwagę zwracają wydłużone pióra ogona od których kaczka ta wzięła swoją angielską nazwę „long-tailed duck”.

Eksponat przedstawiający samca kaczki lodówki w pozie oddajacej wygląd ptaka unoszącego się na wodzie.
Lodówka;fot. Maria Machura

Samice z kolei, jak to zwykle bywa w świecie ptaków, są o wiele mniej kontrastowo wybarwione. W ich upierzeniu dominuje kolor brązowy i nie posiadają wydłużonych sterówek.

Zasięg lęgów tego gatunku obejmuje tereny północnej Eurazji. Ptaki zakładają gniazda ulokowane na ziemi. Są to dość głębokie jamki wysłane trawami i liśćmi oraz dużą ilością ciemnego puchu.

Podstawowym pożywieniem lodówek są drobne zwierzęta morskie takie jak mięczaki, skorupiaki czy narybek. Kaczki te świetnie nurkują i w poszukiwaniu pożywienia są w stanie zanurkować nawet na głębokość 60 metrów.

W Czerwonej księdze gatunków zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody od 2012 roku lodówka zaliczana jest do kategorii gatunków narażonych na wyginięcie. Niestety, do spadku liczebności lodówek przyczynił się człowiek. Głównym zagrożeniem dla nich są sieci rybackie, w które te ptaki zaplątują się. W Bałtyku bardzo dużo jest tak zwanych „sieci widmo” stwarzających zagrożenie dla wielu gatunków żyjących w naszym morzu.

Print Friendly, PDF & Email