Oczekując astronomicznej zimy mamy szansę już teraz poczuć i zobaczyć jej przedsmak w Słowińskim Parku Narodowym. Poranki budzą niezwykle rześkim powietrzem, a wzrok coraz częściej przykuwa zmarzlina na wszystkich wystających formach terenu – źdźbłach trawy, gałązkach, na płocie … . Lodowe formy są bardzo nietrwałe i zwykle znikają za dnia bezpowrotnie, by przy sprzyjających warunkach powrócić przy kolejnym przymrozku.

Delikatne kryształki lodowe tworzą formy przypominające pierzaste listki roślin. Tło rozmyte.
Mroźny relief fot. Anna Krukowska

Późną jesienią najczęściej spotykaną formą lodową jest szron, który powstaje na podobnej zasadzie jak rosa, a jego listkowate, igiełkowate, gwiazdkowate czy drzewkowate struktury są całkowicie nieprzewidywalne. Podobnym zjawiskiem do szronu jest szadź, przy czym ta druga tworzy zwykle bardziej zbite i jednolite formy, gdy na eksponowanych elementach zamarza mgła/ para wodna. Szadź ponadto często występuje na obiektach w formie jednostronnie narośniętej powłoki (po stronie nawietrznej).

Delikatne formy lodowe przywodzące na myśl liście paproci, w tle rozmyty zarys drzewa.
Lodowe kryształki fot. Anna Krukowska
Autor fotografii zastanawia się, czy sfotografowana przez niego mikroforma lodowa bardziej przypomina liść czy choinkę.
Choineczka to czy liść? fot. Anna Krukowska
Print Friendly, PDF & Email